Gaszenie pożaru w kominie – metodyka postępowania

Sezon grzewczy w pełni. Dla strażaków oznacza to ręce pełne roboty. Jednym z powszechniejszych zimowych zdarzeń związanych z pożarami są zapalenia sadzy w przewodach kominowych. To bardzo groźne sytuacje, które mogą skutkować pożarem budynku bądź zatruciem jego mieszkańców. Jak należy postępować w przypadku pożaru w kominie?

chimney-sweep-647678_960_720Przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie o przyczynę tego typu incydentów. Zwykle jest to konsekwencja zaniedbań ze strony domowników bądź zarządców budynku. Mówiąc dokładniej, brak regularnego czyszczenia przewodów kominowych oraz wykorzystywanie śmieci oraz innych niewłaściwych substancji w charakterze materiałów opałowych. Sadza osadzająca się na ścianach przewodów powstaje w wyniku niepełnego spalania się materiału. Dochodzi do tego w przypadku spalania w domowym piecu np. plastików, ale też choćby mokrego drewna.

Najlepszym sposobem na prewencję jest w tym przypadku zlecanie kontroli stanu technicznego przewodu kominowego przed rozpoczęciem sezonu grzewczego, a następnie w czasie jego trwania. Jeśli zgromadziła się sadza, kominiarze od razu ją usuną. Sprawdzą przy tym, czy w przewodzie nie ma pęknięć. Podczas pożaru w kominie przez takie nieszczelności będą wydobywać się ogień i opary o wysokiej temperaturze, które mogą spowodować zapalenie materiałów wokół komina. Przez pęknięcia do wnętrza domu mogą przedostawać się także toksyczny dym.

Kiedy jednak dojdzie już do zapalenia sadzy, pierwszym objawem będzie wyraźnie słyszalny szum zachodzącej reakcji spalania. Do zadań osoby, która dostrzegła ogień, należy szybkie wygaszenie paleniska i zaalarmowanie straży pożarnej. Konieczne jest zamknięcie dopływu powietrza do pieca z obu stron (wylot komina zabezpiecza się sitem kominowym) i sprawdzenie przewodu na całej długości pod kątem ewentualnych pęknięć. Komina nie gasimy wodą, bo gwałtownie wytwarzająca się para wodna spowodowałaby pęknięcia czy nawet rozsadzenie przewodu. Strażak wsypuje do niego sól lub piasek. Jeśli to nie pomaga, stosuje gaśnicę proszkową. Prąd kieruje się do wyczystki na dole, przy piecu. Poza tym strażacy miernikami wielogazowymi sprawdzają budynek pod kątem obecności trujących gazów. W przypadku ich obecności należy przeprowadzić ewakuację mieszkańców i przewietrzyć dom. Dla sprawności działania ekipy strażackiej znacznie ma obecność takich zabezpieczeń przeciwpożarowych, jak np. wyłazy dachowe.

Po ugaszeniu pożaru przewód koniecznie musi sprawdzić kominiarz. Jeśli bowiem występują nieszczelności, mogą przez nie przedostawać się tlące się cząsteczki materiału palnego bądź gorące gazy spalinowe, w tym czad. Samo zwalczenie pożaru nie jest więc całkowitym zażegnaniem kryzysu. Śmiertelne niebezpieczeństwo może powrócić już podczas kolejnego palenia w piecu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie publikowany. Zaznaczone pola są obowiązkowe *

*